Gdzie trzymać pieniądze na krótki okres, aby nie stracić. 3 konkrety.

26

Odkładasz pieniądze na wkład własny, nowy samochód, remont czy wakacje i nie masz pojęcia, jak je ulokować, by nie traciły na wartości? Nie wiesz dokładnie, kiedy będziesz ich potrzebować, ale też nie chcesz, aby je „zjadła” inflacja. Jednocześnie boisz się stracić swoje ciężko zarobione pieniądze na niepewnej inwestycji. Gdzie trzymać pieniądze na krótki czas? W co zainwestować przy krótkim horyzoncie inwestycyjnym? W tym artykule pokażę Ci trzy opcje i nauczę Cię, jak samodzielnie szukać „parkingu” dla swoich pieniędzy. 

Załóżmy, że chcesz odłożyć pieniądze na bardzo konkretny, krótkoterminowy cel: np. wkład własny na mieszkanie. Kiedy będziesz ich potrzebować? Tego dokładnie nie wiesz – może za rok, może za dwa, a może dopiero za 3 lata. Wszystko zależy od sytuacji na rynku, dostępnych mieszkań itd. Jedno jest pewne – do czasu znalezienia potencjalnego mieszkania chcesz mieć swoje środki bezpiecznie ulokowane. I to w dodatku w taki sposób, aby w razie czego móc po nie szybko sięgnąć. W dalszej części artykułu podzielę się z Tobą 3 bardzo sensownymi opcjami krótkoterminowego lokowania kapitału, a jeśli wolisz słuchać – o wszystkich trzech opowiadam w tym filmie:

Oceń
Gdzie trzymać pieniądze na krótki okres, aby nie stracić.

Niezależny ranking kont i lokat na blogu, o którym mowa w filmie, powstaje we współpracy z firmą 3deals Michał Pałka NIP: 5130162933, która dostarcza silnik do rankingów. Jest to płatna współpraca z firmą Michała. #reklama_3deals

Zanim przejdziemy dalej, chciałbym Ci przypomnieć o czymś bardzo ważnym:

Ten artykuł nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej. Prezentuję opisaną w książce strategię, która jest dopasowana do celów moich i mojej żony, naszej wiedzy i skłonności do ryzyka. Portfel pokazuję i tłumaczę, żeby edukować, aby pokazywać inwestowanie w praktyce, na realnych pieniądzach, po uwzględnieniu wszystkich prowizji, podatków i kosztów. Wierzę, że to pozwoli moim Czytelnikom lepiej zrozumieć, czym różni się konsekwentne realizowanie długoterminowej strategii od ciągłego skakania z kwiatka na kwiatek i szukania odpowiedzi na pytanie: „W co zainwestować teraz?” Natomiast każdy powinien samodzielnie zaplanować własną strategię – dostosowaną do indywidualnej sytuacji i własnych okoliczności.

Ważna informacja

Przejdźmy teraz do naszych opcji przy lokowaniu kapitału na krótki termin. Dla Twojej wygody uszeregowałem je od najprostszej do tej najbardziej złożonej.

Opcja 1: Lokaty i konta oszczędnościowe

Pierwsza opcja, która sprawdzi się przy inwestowaniu krótkoterminowym to skorzystanie z najlepiej oprocentowanych lokat i kont oszczędnościowych. Które sprawdzą się najlepiej? W ustaleniu tej odpowiedzi pomogą Ci publikowane co miesiąc na tym blogu rankingi: 

Zawierają one najbardziej aktualne, promocyjne oferty banków. Kiedy piszę ten artykuł (czerwiec 2024 r.), oprocentowanie najlepszych lokat waha się od ok. 6% do 8% w skali roku:

Najlepiej oprocentowane lokaty w czerwcu 2024 według Rankingu najlepszych lokat bankowych
Najlepiej oprocentowane lokaty w czerwcu 2024 według Rankingu najlepszych lokat bankowych

Natomiast konta oszczędnościowe kuszą oprocentowaniem na poziomie od kilku procent, do nawet 6-7%:

Najlepiej oprocentowane konta oszczędnościowe w czerwcu 2024 według Rankingu najlepszych kont oszczędnościowych
Najlepiej oprocentowane konta oszczędnościowe w czerwcu 2024 według Rankingu najlepszych kont oszczędnościowych

Na obecne warunki, to całkiem wysokie poziomy. Zaletą lokat i kont oszczędnościowych jest ich prostota, natomiast największą wadą to, że po kilku miesiącach promocji zwykle trzeba się przeprowadzać z oszczędnościami do nowego banku, gdyż najciekawsze oferty są zwykle dostępne jedynie dla nowych klientów. Dodatkowo przy przedterminowym zerwaniu lokaty bankowej często tracimy wszystkie odsetki. Mając to na uwadze, przejdźmy teraz do drugiej opcji.

Opcja 2: Detaliczne obligacje skarbowe

Drugą opcją, którą warto wziąć pod uwagę przy inwestowaniu krótkoterminowym są detaliczne obligacje skarbowe. Jest ich kilka rodzajów, szeroko omawiamy je w tym artykule: Obligacje indeksowane inflacją – kalkulator [aktualizacja CZERWIEC 2024], a tutaj chciałbym się skupić na dwóch wybranych typach – TOS i COI.

TOS – Trzyletnie Oszczędnościowe Stałoprocentowe

Pierwszy typ to obligacje o symbolu TOS. Są to trzyletnie obligacje, o stałym oprocentowaniu, którego wysokość wynosi obecnie (czerwiec 2024) 6,2% w skali roku. 

Co to oznacza w praktyce? Jeśli ulokowałbym w nich 10 000 zł, to po 3 latach wartość tych obligacji oraz narosłych odsetek urośnie do kwoty 11 978 zł.

TOS - Obligacje 3 letnie
Wartość brutto 10 tys. zł ulokowanych w obligacjach TOS, oprocentowanych 6,20% po 3 latach inwestycji

Mam zatem gwarancję Skarbu Państwa, że zysk brutto po 3 latach wyniesie 19,78%. Dlaczego mówię o zysku BRUTTO? Bo – podobnie jak od odsetek z lokat – tu również będę musiał zapłacić 19% podatku Belki

  • W tym przykładzie zysk wyniesie 1978 zł, więc 19% podatku to 1978 zł * 19% = 375,82 zł. 

Zatem po zakończeniu tej 3-letniej lokaty kapitału na mój rachunek powróciłaby kwota 11 602 zł, zarobiłbym zatem na czysto 16,02%.

Wykup - Obligacje TOS
Wykup – Obligacje TOS

Wcześniejszy wykup obligacji TOS

No dobrze, a co jeśli ktoś zechce wypłacić pieniądze wcześniej, przed upływem 3 lat?  W przypadku terminowej lokaty bankowej jej zerwanie oznacza utratę wszystkich odsetek. A jak to wygląda w przypadku obligacji TOS? Otóż zakończenie oszczędzania przed upływem 3 lat jest jak najbardziej możliwe i polega na złożeniu tzw. dyspozycji przedterminowego wykupu. Po 5 dniach roboczych od jej złożenia pieniądze wracają na konto. 

Ha, tylko ile tych pieniędzy wróci? Zgodnie z listem emisyjnym, należność wypłacona z tytułu przedterminowego wykupu każdej obligacji jest pomniejszana o kwotę narosłych odsetek, ale nie wyższą niż 0,70 zł. Co to oznacza? Zobaczmy to na przykładzie zakończenia inwestycji po 2 latach.

  • Lokując 10 000 zł, kupiłbym 100 szt. obligacji TOS o wartości nominalnej 100 zł każda. Od tego momentu zaczynają one wypracowywać odsetki.
  • Przy oprocentowaniu 6,2% w skali roku, 10 000 zł zarobi w pierwszych 12 miesiącach 10 000 zł *6,2% = 620 zł odsetek.
Wcześniejszy wykup obligacji TOS
Wcześniejszy wykup obligacji TOS

Ich suma zostanie następnie dopisana do mojego kapitału (czyli nastąpi tzw. kapitalizacja odsetek) i w drugim roku odsetki będą zarabiane od kwoty 10 620 zł.

kapitalizacja w 2 roku - TOS
Podstawa kapitalizacji w 2 roku – Obligacje TOS
  • Ile te odsetki wyniosą? 10 620 zł * 6,2% = 658,44 zł. 

A zatem suma odsetek wypracowanych w ciągu dwóch lat wyniesie 620 zł w pierwszym roku plus 658,44 zł w drugim, co daje 1278,44 zł odsetek, czyli wartość rachunku rejestrowego wzrośnie do 11 278,44 zł.

Wysokość odsetek po 2 latach oszczędzania
Wysokość odsetek po 2 latach oszczędzania w TOS

Załóżmy teraz, że dokładnie 5 dni roboczych przed drugą rocznicą oszczędzania złożę dyspozycję przedterminowego wykupu. Co się wówczas wydarzy? 

  • Po pierwsze – zostanie naliczona opłata za przedterminowy wykup. Wynosi ona 0,70 zł od każdej obligacji, a ponieważ kupiliśmy ich 100 sztuk, to łączna wysokość tej opłaty wyniesie 70 zł. Ile nam zostanie? 11 278,44 zł – 70 zł = 11 208,44 zł. 
  • Po drugie – zostanie naliczony podatek Belki. Skoro 10 000 zł to nasz kapitał, a reszta – czyli 1208,44 zł to odsetki, to właśnie od tej drugiej kwoty musimy zapłacić 19% podatku. 19% z kwoty 1208,44 zł to 229,60 zł. 

Zatem ostatecznie przy przedterminowym wykupie po 24 miesiącach, na moje konto wpłynie 10 978,84 zł – więc na „czysto” zostanie prawie tysiak.

Wysokość odsetek po 2 latach oszczędzania w TOS
Wysokość odsetek po 2 latach oszczędzania w TOS

W jakich kwestiach obligacje 3-letnie wyprzedzają lokaty?

Zwróć uwagę, że te obligacje są bardzo podobne do 3-letniej lokaty bankowej ze stałym oprocentowaniem 6,2%. Ale po pierwsze: na rynku nie ma obecnie tak długich lokat z takim oprocentowaniem, a po drugie – obligacje TOS są od lokat bardziej elastyczne, bo oprócz zwróconego kapitału wypłacają jeszcze te odsetki, które zostały po pobraniu opłaty za przedterminowy wykup i po potrąceniu podatku. Co więcej – w razie potrzeby nie trzeba wykupywać przed czasem wszystkich obligacji. Jeśli potrzebuję np. 3000 zł, to do przedterminowego wykupu przedstawiam tylko 30 szt. obligacji, a pozostałych 70 sztuk procentuje sobie dalej. No dobrze – skoro obligacje TOS mamy już omówione, przejdźmy do drugiego typu, który obiecałem Ci prześwietlić w tym artykule. 

COI – Czteroletnie Oszczędnościowe Indeksowane

Wspomniany drugi typ to COI – czteroletnie obligacje indeksowane inflacją. Tak jak obligacje TOS, je również można przedstawić do wykupu przed terminem, czyli przed upływem 4 lat, ponosząc opłatę w wysokości 0,70 zł od jednej obligacji. Nie musimy więc zamrażać pieniędzy na całe 4 lata — choć oczywiście dotrzymanie do dnia wykupu jest najbardziej opłacalne, bo nie ma wtedy tej opłaty za wykup

Zupełnie inaczej wygląda jednak mechanizm oprocentowania tych obligacji. Dla przykładu, emisje dostępne w czerwcu 2024, posiadające symbol COI0628 (4 cyfry oznaczają po prostu miesiąc i rok, w którym te obligacje zapadają – czyli w naszym przykładzie za 4 lata będzie to czerwiec 2028 roku) są oprocentowane w następujący sposób: W pierwszym 12-miesięcznym okresie zarobię na nich 6,55% odsetek- więc nieco więcej niż w przypadku obligacji 3-letnich.

Wysokość odsetek w pierwszych 12 miesiącach - Obligacje COI
Wysokość odsetek w pierwszych 12 miesiącach – Obligacje COI
  • Po upływie roku odsetki te nie powiększą jednak kapitału, tylko zostaną przelane na moje konto bankowe, oczywiście po potrąceniu podatku. A ile wyniesie oprocentowanie w drugim roku, czyli od 13 do 24 miesiąca? Zostanie ono wyliczone ze wzoru: inflacja + 1,50% p.p. Jeśli inflacja w kolejnych 12 miesiącach wyniesie 3%, to oprocentowanie tych obligacji w drugim roku wyniesie 1,5 p.p. ponad 3%, czyli 4,5%. Ale jeśli inflacja wyniesie np. 7%, to oprocentowanie obligacji wzrośnie do 8,5%. A zatem w 2,3 i 4 roku oprocentowanie obligacji COI będzie liczone ze wzoru inflacja + marża w wysokości 1,5 p.p.

O którą inflację chodzi?

Pytanie tylko, o jakiej inflacji właściwie tu mowa? Część osób uważa, że skoro GUS podał w danym miesiącu odczyt inflacji na poziomie 2,4%, to inflacja wynosi dziś 2,4%. Nic bardziej mylnego. Otóż GUS nie podaje „obecnej” inflacji, tylko informuje, ile wyniosła inflacja „historyczna” – czyli, o ile ceny wzrosły w poprzednich 12 miesiącach, które już się skończyły. W dodatku zawsze robi to z małym poślizgiem. 

Już wyjaśniam, jak to dokładnie wpływa na oprocentowanie obligacji indeksowanych inflacją. Aby ustalić oprocentowanie obligacji COI0624 w drugim roku oszczędzania, trzeba będzie wykorzystać najświeższy dostępny wówczas roczny wskaźnik inflacji opublikowany przez GUS. Będzie to wskaźnik opublikowany 15 maja 2025 roku. Za jaki okres będzie on policzony? Maj będzie wówczas jeszcze trwać, a więc pełnym zakończonym miesiącem będzie poprzedzający go kwiecień 2025 roku. 

  • Zatem najświeższy dostępny odczyt rocznej inflacji, który będzie można wykorzystać do ustalenia oprocentowania obligacji COI0628, będzie dotyczyć okresu od kwietnia 2024 do kwietnia 2025. 

Warto pamiętać o tym 2-miesięcznym przesunięciu, bo będzie ono dotyczyło także obligacji kupowanych w innych miesiącach, np. te z lipca będą oprocentowane według inflacji liczonej od maja 2024 do maja 2025, te z września wg inflacji liczonej od lipca 2024 do lipca 2025, i tak dalej.

Dlaczego wybrałem akurat te dwa typy obligacji?

Teraz pewnie się zastanawiasz, dlaczego spośród różnych obligacji detalicznych wybrałem właśnie te 2 przykłady? Już tłumaczę – wszystko po to, by Ci pokazać, że ostateczny wybór należy do inwestora i zależy od jego strategii inwestycyjnej:  

  • Jeśli np. ktoś zakłada, że stopy procentowe nie zmienią się lub spadną, to rozsądnym wyborem będzie zamrożenie sobie obecnego oprocentowania, do czego mogą posłużyć obligacje TOS. 
  • Jeśli natomiast ktoś się obawia powrotu wysokiej inflacji w najbliższych latach – to warto przyjrzeć się bliżej obligacjom indeksowanym inflacją, np. COI.

Które obligacje wybrać w Twojej sytuacji?

Zapewne chodzi Ci teraz po głowie pytanie: to które obligacje okażą się najsensowniejsze przy Twoich założeniach? W znalezieniu odpowiedzi pomoże Ci ten kalkulator w Excelu:

POBIERAM KALKULATOR

Screenshoty z tego narzędzia mogłeś zobaczyć wyżej, a ja po prostu zachęcam Cię do wypróbowania kalkulatora na własnych założeniach. Instrukcję obsługi znajdziesz tutaj: Obligacje indeksowane inflacją – kalkulator [aktualizacja CZERWIEC 2024

Przejdźmy teraz do trzeciej, odrobinę trudniejszej opcji, którą można rozważać jako „parking” dla wolnej gotówki, gdy wiemy, że będziemy jej potrzebować za kilka lat. 

Opcja 3: Krótkoterminowe i zmiennokuponowe instrumenty skarbowe

Trzecią, bardzo ciekawą opcją przy inwestowaniu krótkoterminowym są krótkoterminowe i zmiennokuponowe instrumenty skarbowe. Ja wykorzystuję je np. jako parking dla nadwyżek finansowych w mojej firmie, czy jako sposób na ulokowanie osobistego „funduszu remontowego” dla moich mieszkań na wynajem. Są bardzo elastyczne – bo nie mają określonej daty zapadalności (tak jak lokaty czy obligacje detaliczne) – ale trzeba je mądrze wybrać, dobrze zrozumieć i po zakończeniu oszczędzania samodzielnie rozliczyć podatek od zysków kapitałowych. Przyjrzyjmy się zatem bliżej tej opcji.
Aby było praktycznie — ich działanie pozwolę sobie wyjaśnić na przykładach konkretnych funduszy, które inwestują w te instrumenty, ale chcę bardzo wyraźnie zaznaczyć, że w żadnym wypadku nie jest to rekomendacja inwestycyjna. Nie polecam Ci żadnego konkretnego funduszu. Takiego wyboru zawsze musisz dokonać samodzielnie, bo to są Twoje pieniądze i to Ty ponosisz pełną odpowiedzialność za to, co z nimi robisz. Ja chcę Ci po prostu pokazać  sposób, w jaki JA pozyskuję informacje o tych instrumentach.

Jak szukać funduszy w serwisie Analizy.pl

Gdy szukam jakiegoś funduszu dla siebie i chcę sprawnie porównać go do innych – każdorazowo korzystam z serwisu Analizy.pl i z zawartej tam porównywarki funduszy. Dla pełnej jasności – to nie jest materiał sponsorowany – po prostu chcę Ci pokazać narzędzie, z którego sam korzystam. Dostęp do porównywarki wymaga założenia darmowego konta i zalogowania się. W tej części artykułu pomyślałem o tym, że po prostu przeprowadzę Cię krok po kroku, w jaki sposób ja szukam funduszy. Jeśli tego typu materiał jest dla Ciebie interesujący, koniecznie daj mi o tym znać w komentarzu pod artykułem.

Profil inwestycyjny

Po zalogowaniu, w zakładce: FUNDUSZE wybieram pozycję: „Porównywarka funduszy inwestycyjnych”:

Porównywarka funduszy inwestycyjnych
Porównywarka funduszy inwestycyjnych

Wybrałem kategorię, a teraz muszę się jeszcze dokopać do takich, które będą spełniały moje założenia. Jak to zrobić? Zaczynamy od profilu inwestycyjnego. 

  • W filtrze Kategoria zaznaczam: Dłużne
  • następnie ustawiam Region geograficzny: Polska, 
  • i w końcu Poziom ryzyka od 1 do 2. 

Metryka funduszu

Przechodzę do prawej części ekranu, gdzie mam metrykę funduszu. Wybieram następujące ustawienia: 

  • Firmy i produkty – tutaj wszystko jedno, co wybierzmy, więc zostawiam „wszystkie”. 
  • Następnie mamy walutę wyceny – ja wybieram tutaj PLN.
  • Zaznaczam jeszcze, aby opłata za zarządzanie nie przekraczała 0,5% w skali roku, bo zależy mi na rozwiązaniach możliwie tanich. 
  • Na koniec zaznaczam jeszcze checkbox: „Dobre Praktyki” – co oznacza w skrócie, że dany fundusz spełnia wszystkie kryteria Dobrych Praktyk Informacyjnych i raportuje to, co powinien raportować. 

Finalnie, po wypełnieniu interesujących mnie filtrów, uzyskałem taki widok: 

Filtrowanie funduszy inwestycyjnych
Filtrowanie funduszy inwestycyjnych

Efekt? Okazuje się, że z 2 102 funduszy otrzymaliśmy listę zaledwie 10, które spełniają moje kryteria wyszukiwania.

Tylko 10 spełnia moje kryteria wyszukiwania
Tylko 10 spełnia moje kryteria wyszukiwania

Specjalne oznaczenia

Od razu też rzuca się nam w oczy pewna podpowiedź. Otóż przy niektórych funduszach znajdują się jeszcze dodatkowe ikonki. Po najechaniu kursorem możesz sprawdzić, co one oznaczają. I tak te turkusowe wskazują, że mamy do czynienia z funduszem indeksowym:

Fundusz indeksowy - specjalne oznaczenia
Fundusz indeksowy – specjalne oznaczenia

A te żółte, podobne do sztabek złota, oznaczają, że w ocenie serwisu Analizy.pl dany fundusz w porównaniu ze swoją konkurencją jest tani, czyli pobiera relatywnie niskie opłaty:

Fundusz tani - specjalne oznaczenia
Fundusz tani – specjalne oznaczenia

O – i to jest dla mnie sensowny punkt zaczepienia. Ci z Was, którzy są już po lekturze Finansowej Fortecy doskonale wiedzą, czym są i jak działają fundusze indeksowe oraz czym różnią się od drogich funduszy zarządzanych aktywnie. Jednym zdaniem: zarządzający funduszem indeksowym nie ściga się z rynkiem, tylko stara się odwzorować jakiś konkretny indeks i zrobić to możliwie wiernie i tanio. Jeśli jeszcze nie czytałeś Fortecy, teraz jest do tego świetna okazja. A w zasadzie, to ja mogę Ci ją przeczytać, bo właśnie ukazał się audiobook Fortecy, który osobiście czytam i opatrzyłem moimi komentarzami. Więcej informacji znajdziesz na stronie: finansowaforteca.pl.

Finansowa Forteca Audio
Finansowa Forteca Audio sprawdź -> https://finansowaforteca.pl/

Wróćmy do naszych funduszów indeksowych. Funduszy oznaczonych jako „indeksowy” i „tani” mamy na naszej liście dokładnie 5: dwa zarządzane przez PZU TFI (są to inPZU Inwestycji Ostrożnych oraz inPZU Obligacje Polskie) oraz trzy zarządzane przez Goldman Sachs TFI (są to Goldman Sachs Konserwatywny, Goldman Sachs Konserwatywny Plus oraz Goldman Sachs Indeks Obligacji).

Uwaga na szczegóły

Zwróć jednak uwagę na nazwy grup, do których należą te fundusze. Okazuje się, że inPZU Obligacje Polskie oraz Goldman Sachs Indeks Obligacji zostały zaklasyfikowane przez Analizy.pl do funduszy „papierów dłużnych skarbowych długoterminowych”. A ponieważ ja szukam „parkingu” dla gotówki o niskiej zmienności, takie fundusze odrzucam. Dlaczego? Ponieważ obligacje długoterminowe mają tzw. wysokie ryzyko stopy procentowej. W ogromnym skrócie polega ono na tym, że w okresach, w których rynkowe stopy procentowe spadają, ceny obligacji długoterminowych elegancko rosną. Ale gdy rynkowe stopy procentowe rosną – to ceny takich obligacji potrafią dość mocno spadać.

Analiza - uwaga na szczegóły
Analiza – uwaga na szczegóły

Najlepiej będzie to zobaczyć zestawiając ze sobą wykresy funduszu inPZU Obligacje Polskie oraz inPZU Inwestycji Ostrożnych korzystając z porównywarki funduszy. Zobacz, że gdy stopy procentowe były bardzo niskie, a potem jeszcze spadły do rekordowo niskich poziomów w Covidzie, to fundusz inPZU Obligacje Polskie spokojnie zarabiał. Ale gdy potem rynkowe stopy procentowe zaczęły rosnąć, ceny obligacji spadły na tyle, że fundusz od szczytu do dołka stracił około 21% wartości.

Porównanie funduszu inPZU Obligacje Polskie oraz inPZU Inwestycji Ostrożnych korzystając z porównywarki funduszy
Porównanie funduszu inPZU Obligacje Polskie oraz inPZU Inwestycji Ostrożnych korzystając z porównywarki funduszy

Dla pełnej jasności – tak duży i szybki wyskok stóp procentowych z rekordowo niskich poziomów jest sprawą dość wyjątkową, ale jednak może się zdarzyć. Właśnie dlatego funduszy obligacji długo- a nawet średnioterminowych nie traktuję jak parkingu dla gotówki. Dla porównania zwróć uwagę na wykres funduszu inPZU Inwestycji Ostrożnych i zobacz, jak niska była jego zmienność na tle funduszu inPZU Obligacje Polskie. Z czego to wynikało? 

Zaglądamy do środka funduszu

Odpowiedź znajdziemy, zaglądając do środka funduszu. Aby to zrobić, klikam w jego nazwę i przychodzę do szczegółowych informacji, które możemy znaleźć w zakładce: „Informacje i Oceny”. Najpierw sprawdzam, co jest napisane w opisie polityki inwestycyjnej tego funduszu: „Fundusz indeksowy zarządzany pasywnie. Dąży do osiągania wyników porównywalnych do lokat bankowych opartych o stawkę WIBID 1M”.

Zaglądamy do środka funduszu
Zaglądamy do środka funduszu

Możemy z tego wnioskować, że stopy zwrotu funduszu powinny być zbliżone do WIBIDU 1M. Co to jest WIBID? Nazwa jest skrótem od Warsaw Interbank Bid Rate – i oznacza w uproszczeniu wysokość oprocentowania, po jakim banki oferują 1-miesięczne lokaty innym bankom. Nas interesuje, czy zachowanie funduszu faktycznie jest do WIBIDU zbliżone, dlatego wróćmy jeszcze na chwilę do wykresu. Zaznaczam: „stopa zwrotu”, a następnie w opcji Porównaj z: wybieram „WIBID 3M”. Wprawdzie WIBID3M dotyczy lokat na 3M, a nie 1M, ale i tak korelacja powinna być wysoka. I co widzimy?

Wyniki funduszu - wykres
Wyniki funduszu – wykres

Faktycznie od uruchomienia funduszu jego zachowanie w porównaniu z WIBID-em było bardzo zbliżone, zatem naśladowanie indeksu wychodziło zarządzającym w miarę OK.

Co znajduje się w funduszu?

Przeczytajmy teraz dalszą część polityki inwestycyjnej:
„Lokuje przede wszystkim w dłużne skarbowe instrumenty finansowe. Fundusz nie inwestuje w instrumenty finansowe emitowane przez przedsiębiorstwa, poza tymi które mają gwarancję lub poręczenie Skarbu Państwa lub NBP”.
To również jest bardzo ważna informacja, bo ona z kolei oznacza, że ryzyko kredytowe instrumentów w portfelu funduszu powinno być bardzo niskie. Nie znajdziemy tam obligacji korporacyjnych, chyba że taka emisja posiada gwarancję Skarbu Państwa. Spodziewam się zatem, że w portfelu będą tylko obligacje skarbowe albo papiery dłużne podmiotów takich jak Krajowy Fundusz Drogowy czy Bank Gospodarstwa Krajowego – czyli instytucji, których emisje objęte są gwarancjami Skarbu Państwa. Czy faktycznie tak jest?

Sprawdźmy to od razu. Wchodzę w zakładkę Informacje i Oceny i po przeskrollowaniu na dół strony znajduję pliki pdf z różnymi dodatkowymi informacjami o tym funduszu:

Ważne dokumenty
Ważne dokumenty

Najpierw otworzę sobie Kartę Funduszu. Co prawda taka karta to materiał marketingowy, ale zwykle zawiera też informację o ogólnym składzie portfela oraz największych pozycjach w portfelu. I faktycznie na stronie drugiej karty funduszu znajdujemy takie informacje:

Karta funduszu
Karta funduszu

Rzeczywiście – około 96% portfela to obligacje zmiennokuponowe wyemitowane przez Skarb Państwa oraz obligacje wyemitowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. 

Co jeszcze przeczytamy w polityce inwestycyjnej? 

  • „Fundusz nie nabywa do portfela instrumentów o charakterze udziałowym oraz innych funduszy”  – To zdanie z kolei oznacza, że w portfelu funduszu nie będzie akcji. Nie będzie on także inwestować w inne fundusze inwestycyjne.  
  • „W ramach portfela inwestycyjnego fundusz może zawierać transakcje z zobowiązaniem się drugiej strony lub funduszu do odkupu” – to oznacza, że fundusz ma możliwość zawierania tzw. transakcji Sell/Buy-Back, które ułatwiają w zarządzaniu płynnością i mogą pomóc w podkręceniu stopy zwrotu.

Co jeszcze warto wziąć pod uwagę, analizując fundusz?

Gdy analizujesz jakiś fundusz, gorąco polecam Ci także, żeby zajrzeć do pliku, który pokazuje szczegółowe zestawienie składu portfela. W znanej Ci już zakładce: „Informacje i Oceny” w sekcji: „Ważne dokumenty” znajdziesz dokument, który pomoże Ci to sprawdzić.

Skład portfela

Po jego otwarciu możesz się lekko przerazić, bo w pliku są składy wszystkich portfeli zarządzanych przez PZU TFI. Aby zawęzić poszukiwania do naszego funduszu, użyję skrótu: CTRL+F i wpiszę frazę: „ostrożnych”. Takie wyszukanie pokaże mi wszystkie papiery wartościowe w portfelu funduszu, emitentów, kody ISIN, skład, wartości i dokładną wagę w portfelu.

Składy wszystkich portfeli zarządzanych przez PZU TFI
Składy wszystkich portfeli zarządzanych przez PZU TFI

Poza obligacjami SP i BGK znajdziemy jeszcze około 1.31% ulokowane w obligacje Gminy Miasta Marki i jakąś lokatę na 3,4 mln zł w banku PeKaO S.A. Jednym słowem: skład portfela potwierdza deklaracje opisane w polityce inwestycyjnej.

Zaglądamy do kosztów funduszu

Zajrzyjmy jeszcze na koszty. Wprawdzie w Karcie Funduszu znajdziemy informację, że fundusz pobiera opłatę w wysokości 0,5% rocznie, ale ja wolę analizować fundusze otwierając dokument o nazwie KID i to właśnie tam sprawdzić więcej informacji:

Ważne dokumenty - KID
Ważne dokumenty – KID

Okazuje się, że faktyczna wartość kosztów obciążających aktywa może być nieco wyższa i sięgnąć 0,59%, zaś koszty transakcyjne to jeszcze około 0,12% w skali roku.

Koszty bieżące ponoszone każdego roku

Z tego dokumentu dowiemy się również, że minimalny zalecany okres utrzymywania tej inwestycji to 6 miesięcy – ale (dla pełnej jasności), jednostki funduszu inwestycyjnego tego typu można nabyć i sprzedać w dowolnym momencie, a takie zlecenie jest zwykle realizowane w ciągu 2-3 dni roboczych.

Wróćmy jeszcze na chwilę do naszej listy funduszy. Odrzuciłem dwa fundusze indeksowe zaliczane do grupy obligacji długoterminowych. Z powodu podwyższonego ryzyka stopy procentowej odrzuciłbym też jako „parking” dla gotówki fundusz Eques Obligacji – bo to również obligacje z dłuższym terminem do wykupu. Dla pełnej jasności: to wcale nie znaczy, że tego typu fundusze nie zarobią więcej w najbliższych miesiącach od tych, które rozważam jako „parking” dla gotówki. Po prostu szukam rozwiązań o jak najniższej zmienności i czegoś, co mogę z dużym przybliżeniem potraktować jako alternatywę dla lokat bankowych. Ja omijam także fundusze posiadające w swoim składzie dużą ilość obligacji korporacyjnych, więc pewnie wyeliminowałoby także na wstępie Allianz SFIO stabilnego. 

Natomiast pozostałym przyjrzałbym się bardzo dokładnie w sposób analogiczny do tego, jak pokazałem Wam to na przykładzie inPZU Obligacje skarbowe. Porównałbym wyniki historyczne, zmienność, przejrzałbym dokładnie skład portfeli, kartę funduszu, KID, politykę inwestycyjną oraz wysokość opłat i na końcu podjąłbym decyzję, czy tego typu inwestycja jest dla mnie właściwa. I właśnie do takiej świadomej, spokojnej, samodzielnej analizy bardzo Was zachęcam, bo to przyniesie o wiele lepsze efekty, niż naśladowanie jakiekolwiek influencera.

Podsumowanie

Na koniec zebrałem dla Ciebie bardzo krótkie podsumowanie. Gdzie trzymać pieniądze na krótki termin? Gdy ja mierzę się z takim pytaniem, rozważam zwykle te 3 opcje:

(1) Lokaty i konta oszczędnościowe – najlepsze z nich znajdziesz w zakładce „Rankingi” na moim blogu.
(2) Detaliczne obligacje skarbowe – ze szczególnym uwzględnieniem TOS oraz COI.
(3) Fundusze krótkoterminowych papierów skarbowych – ale tylko po ich dokładnym przeanalizowaniu.

Tyle ode mnie – daj mi koniecznie znać w komentarzu, co myślisz o tego typu „parkingach”. W jaki sposób Ty lokujesz gotówkę na krótki termin? Jeśli uznasz, że ten artykuł jest wartościowy, będę Ci też ogromnie wdzięczny za podzielenie się nim ze znajomymi.

Proszę zapoznaj się z poniższą informacją.

Wszystkie prezentowane informacje mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz stanowią prywatne opinie ich autorów.

Jeżeli podobał Ci się ten artykuł, może zainteresuje Cię moja książka o inwestowaniu – „Finansowa Forteca”. W podobny sposób jak tutaj na blogu- prosto i merytorycznie – tłumaczę w niej, jak inwestować skutecznie i mieć święty spokój. Szczegóły poznasz TUTAJ.

PODOBAJĄ CI SIĘ ARTYKUŁY NA BLOGU?

Dołącz do ponad 50 513 osób, które otrzymują newsletter i korzystają z przygotowanych przeze mnie bezpłatnych narzędzi pomagających w skutecznym dbaniu o finanse.
KLIKNIJ W PONIŻSZY PRZYCISK.

PLANUJESZ ZACIĄGNĄĆ KREDYT HIPOTECZNY
I NIE WIESZ OD CZEGO ZACZĄĆ?

To zupełnie naturalne. Kredyt hipoteczny to ogromne zobowiązanie, które przygniata przez kilkadziesiąt lat. W dodatku mnóstwo osób bardzo za niego przepłaca. Przygotowałem kurs Kredyt Hipoteczny Krok po Kroku, aby uzbroić Cię w niezbędną wiedzę i dać narzędzia do wygodnego podjęcia najlepszych dla Ciebie decyzji. Chcę Ci pomóc w znalezieniu kredytu hipotecznego, który:

✅ w bezpieczny sposób pomoże Ci zrealizować marzenie o własnym mieszkaniu czy domu,
✅ nie obciąży nadmiernie budżetu Twojej rodziny,
✅ będzie Cię kosztował tak mało, jak to tylko możliwe,
✅ szybko przestanie być Twoim zobowiązaniem, bo sprawnie go spłacisz.

Powiadom
Powiadom o
guest
26 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze